Nie rozumiem miłości Belli do Jacoba, na początku kocha go jak brata, ale później zmienia zdanie. Kocha i Edwarda i Jacoba, wampira i wilkołaka, dwóch śmiertelnych wrogów. Jacob na siłę próbuje wymusić na Belli miłość. Czy to mu się udaje? Oczywiście. Bella jest pomiędzy młotem i kowadłem.
,,Zaćmienie" nie zmieniło mojego sposobu myślenia, nie zawierało jakiś ciekawych wydarzeń. Może był sojusz wampirów z wilkołakami, ale nic po za tym. ,,Nuda. Beton. Kwas."
Pomimo, tego że nie znoszę Jacoba byłam zachwycona książką, stylem pisania Meyer. Jacoba starałam się unikać niestety to nie ,,Zmierzch" i był wszędzie. Sądzę, że milej by mi się czytało bez "psa"
Moja ocena:4/10 (głównie za Jacoba)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz