Autor: Samantha Young
Wydawnictwo: Burda Publishing Polska
Tłumaczenie: Ewa Gorczyńska
Data wydania: 11.01.2017 r.
Liczba stron: 300
Macie czasami tak, że ktoś was zachęci do przeczytania danej książki? U mnie było tak z ,,To, co najważniejsze". Pewien bloger książkowy pokazywał tę książkę, fragmenty i wyrażał się o niej w samych superlatywach, więc zapragnęłam ją przeczytać.
Samantha Young to przede wszystkim szkocka autorka bestsellerów o tematyce erotycznej. Jest jedną z najpopularniejszych autorek. Zawsze była dumna ze swojej osobowości i z tego co robiła. Teraz również powinna być, wydała spora ilość książek i stała się sławna niemalże na całym świecie.
Jessica Huntington cały czas zmaga się z przeszłością, stara się być jak najlepszym człowiekiem i przysłużyć się społeczeństwu poprzez pracę lekarską w damskim więzieniu. Nigdy nie wiedziała czym jest miłość i czym tak naprawdę jest życie. Miała przyjaciół, jednak nie stanowili oni całości jej życia, które było wręcz monotonne. A tajemnice z przeszłości nie dawały jej spać po nocach.
W więzieniu odkrywa plik listów, schowanych starannie w książce Jane Austen. Wie doskonale, że nie powinna ich czytać, jednak ma wrażenie, że zawierają jakąś tajemnicę.
Przeczucie dobrze jej podpowiada. Wywarły na niej ogromne wrażenie, więc postanawia je zawieźć adresatowi, do miasteczka Hartwell, gdzie wszystko się zaczyna.
Niestety okazuje się, że poszukiwany odbiorca listów wyjechał i trochę czasu upłynie zanim wróci. W związku z takim obrotem spraw Jessica, korzystając z urlopu w pracy, postanawia pozostać w miejscu, w którym się zatrzymała.
Przez czas spędzony tam zawiera przyjaźnie, angażuje się uczuciowo.
Jednak czy dobrze postępuje?
Albowiem miasteczko, w którym się zatrzymała składa się z rekinów biznesowych, którzy zrobią wszystko, aby zdobyć nowe ziemie, lokale, akcje.
Co jeśli na jaw wyjdą jej mroczne sekrety?
Wypadałoby kilka słów dodać od siebie, a nie tylko teorię podawać.
Zaskoczyła mnie szybka akcja, którą daje się odczuć na początku, potem już tempo zwalnia, jednak początkowo jest ciężko nadążyć nad narzuconym tempem. Istnieje pewna różnica pomiędzy szybkim czytaniem i akcją. Cóż, wolno się nie czytało, wręcz przeciwnie.
Bohaterowie jak i cała fabuła są złożenie. Każdy ma jakieś swoje tajemnice, które stopniowo wychodzą na wierzch. Co się stanie, jeżeli wszystkie je poznamy? Może wystąpić przeładowanie, oczywiście ze strony bohaterów, a nie czytelnika.
Szukacie romansu? Książki psychologicznej? Ta pozycja będzie idealna dla was. Łączy w sobie te dwa gatunki.
Idealna? Może nie, świetnie się ją czytało i rozkoszowało biegiem wydarzeń, jednak jest to tak zwana książka na raz. Nie weszła w skład moich ulubionych książek, ani w ten tych uczących czegoś, do których należy ponownie zajrzeć.
,,Ty jednak jesteś głęboko przekonany, że ci słońce z tyłka wschodzi, więc już nawet nie wiesz, co jest w życiu najważniejsze."
Już niedługo na blogu:
Szukajcie mnie:
Instagram---> isiaaa_n_books
Snapchat---->isaaa_n
Całkiem inna jest twoja opinia niż moja, ale ile ludzi tyle opinii.
OdpowiedzUsuńDla mnie ta książka ciągnełą się jak guma do żucia. Jak zazwyczaj czytam w 2 dni książke tak tę czytałam przez 6 co dla mnie było męką. NIgdy więcej.
Przeczytałam jeszcze dwie książki tej autorki i jest ona dla mnie stracona.
Wolę poczytać Sparksa niż ją.
Podrugiejstronieokładki
Dokładnie, każdy ma inny gust i każdy inne książki woli :)
UsuńRównież uwielbiam Sparksa :)
Idealnie w mój gust :D Jeszcze się chyba nie zawiodłam na książkach S. Young :D
OdpowiedzUsuńhttps://fochoblog.blogspot.com/
A polecasz drugą część tej książki?
UsuńAkurat jestem w trakcie czytania tej książki. Może nie jest to arcydzieło, ale czyta mi się ją dość przyjemnie. Początkowo miałam obawy czy czasem nie zanudzi mnie na śmierć, ale szybko się ich pozbyłam :)
OdpowiedzUsuńOoo to świetnie. Jak wspomniałam nie jest to książka, po którą należałoby sięgnąć drugi raz
OdpowiedzUsuń