Autor: Ewa Nowak
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Liczba stron: 297
Data wydania: 15.03.2018 r.
Ewa Nowak jest przede wszystkim autorką felietonów, opowiadań, ale przede wszystkim wielu wspaniałych książek dla dzieci i młodzieży. Jej twórczość podsyła nam wiele pomysłów, np. ,,Jak radzić sobie w domu z rodzicami.", dzięki swoim radom daje nam pociechę, a także nadzieję na lepszą przyszłość. W swoich powieściach odnosi się do takich wartości jak uczciwość, miłość, przyjaźń, szacunek oraz szczerość wobec siebie samego i innych.
Uświadamia nas, że życie jest pasmem wzlotów i upadków, radości i łez, zła i dobra.
Główne bohaterki wykreowane przez Ewę Nowak nie różnią się od nas, typowych ludzi; żyją, chodzą do szkoły, mają swoje pasje, a także i problemy, ich życie jest pełne niespodzianek zarówno tych dobrych jak i tych złych.
Kamila jest tancerką, mistrzynią Polski, sporą część swojego życia od małego dziecka poświęca na próby i taniec, w związku z czym nie ma czasu na spotkania ze znajomymi i naukę, stawianie rytmicznych kroków na parkiecie jest całym jej światem.
Kolejnym jej życiowym szczęściem jest ukochany chłopak, Artur. Mimo tego, że Kamila nie poświęca wiele czasu znajomym, koleżankom, swojej miłości to wszyscy mogą powiedzieć, że ją lubią. Tak samo jest z jej urodą, ludzie uważają ją za piękną dziewczynę.
,,Życie to taniec. Nie przesiedź go pod ścianą."
Idealna, wkurzająca bohaterka? Nic bardziej mylnego! Polubicie ją, gdy tylko się z nią zapoznacie.
Zaś Dorota, najlepsza i przez długi czas jedyna przyjaciółka Kamili; jest jej całkowitym przeciwieństwem. Znajomi, a nawet jej bliscy nie widzą w niej piękności, wprost przeciwnie wytykają liczne wady, które w niej widzą.
Zdecydowanie to ona ma ciężej w życiu niż Kamila. Jej rodzice rzadko pojawiają się w domu, nieco częściej dzwonią ze zdawkowymi słowami. Mieszka z siostrą i babcią, co jest ciężkim przeżyciem, gdyż obie dziewczynki walczą z hormonami, a przez to nie mają najlepszych relacji.
,,Zawsze dostajemy od życia nie to, czego chcemy."
Zdecydowanie to ona ma ciężej w życiu niż Kamila. Jej rodzice rzadko pojawiają się w domu, nieco częściej dzwonią ze zdawkowymi słowami. Mieszka z siostrą i babcią, co jest ciężkim przeżyciem, gdyż obie dziewczynki walczą z hormonami, a przez to nie mają najlepszych relacji.
Jednak mimo wszystko jedno jej wyszło, jest mistrzynią języka angielskiego.
Ewa Nowak ukazuje nam przede wszystkim codzienność, nie tę nudną, lecz ciekawą z nietypowymi zwrotami akcji, dodającymi nietypowy smaczek do historii. Oprócz życia, które znamy widzimy bohaterów w pełni poświęcających się swoim pasjom. Czytając byłam tym oczarowana, chciałam wskoczyć w karty książki i żyć tak jak postacie wykreowane przez autorkę.
Ta historia była pełna wdzięku, ale także złych uczynków i kłamstwa.
Bawiłam się jak na rollercoasterze. Ewa Nowak ukazała mi, że ciężko jest komukolwiek zaufać, zawsze może najbardziej nas zniszczyć bliska osoba. Mimo to wiem, że z każdej sytuacji jest jakieś wyjście, czasami dobre, momentami też złe, lecz zawsze możemy się przełamać i zacząć ponownie żyć.
,,Nie otwierajmy złu drzwi, bo potem tak strasznie trudno je
zamknąć."
Co mi się nie podobało? Ze smutkiem muszę przyznać, że była to narracja trzecioosobowa Oczywiście jest to moje osobiste zdanie, do podobnych historii wolę użycie pierwszoosbowej, która o wiele bardziej pozwala mi się wczuć w daną postać.
Ale to piękne wydanie muszę pochwalić, jest czym zachwycić oczy. Mam nadzieję, że wyjdzie spora część serii, którą postaram się skolekcjonować.
Nadal, pomimo upływu lat nie mogę zrozumieć dlaczego Ewa Nowak jest tak mało znaną polską pisarką młodzieżówek. Jej książki są pełne treści, rad, a także wielu mądrych słów. Przez lata dzięki autorce wiele się z nich nauczyłam. Bardzo jej dziękuję, że wciąż pisze.
,,-Czego w swoim życiu nienawidzisz najbardziej?
- Dwóch słów: 'kiedyś' bo to potwierdzenie, że nie umiesz
czegoś umiejscowić w czasie, czyli zmyślasz, i 'na pewno' bo nic na tym świecie
nie jest pewne."
Za egzemplarz recenzyjny dziękuję wydawnictwu:
Mimo że do młodzieży już się nie zaliczam, lubię mądre młodzieżówki, więc będę miała ten tytuł na uwadze. 😊
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńŚwietne cytaty ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZgadzam się w 100% z tymi cytatami. Ciekawa pozycja, na pewno warta uwagi wśród młodych, ale i starszych. :)
OdpowiedzUsuńhttp://lukaszpyrda.blogspot.com
Owszem :)
Usuńświetne cytaty, może ksiązka bedzie też tak dobra:)
OdpowiedzUsuńJest, miłej lektury :)
UsuńI taka jest :)
OdpowiedzUsuńAch, przypominam sobie siebie sprzed iluś tam lat (nieważne ilu ;), jak tak samo połykałam książki młodzieżowe i zawdzięczałam im ogromne emocje... Tylko autorzy byli inni: Nowacka, Siesicka, Lach... Stare dzieje. Ale bardzo dobrze rozumiem pasję, z jaką piszesz... Takie lektury dużo dają.
OdpowiedzUsuńNiezapomniane [przeżycia. Siesicką także czytałam :D
UsuńTo widać, że nie wszystko przemija! :-)))
Usuń