Tym razem odpoczywając nieco od recenzji książek napiszę parę słów o ekranizacji, . Na ten film "polowałam" od dawna. Chciałam go obejrzeć po przeczytaniu książki o tym samym tytule autorstwa Lauren Olivier, lecz wtedy dopiero informacja o jego powstaniu zaczęła pojawiać się w mediach. Później filmweb milczał. Wiedziałam jedynie, że jego premiera będzie miała miejsce w 2017 roku. Oprócz tego nie miałam żadnych informacji na jego temat. Ostatnio słyszałam rozmowę o nim. Myślałam, że jego powstanie jest już niemożliwe, a tu w końcu doczekała się ekranizacji książki Lauren. Obejrzałam go tego samego dnia.
Reżyserii ekranizacji książki Olivier podjął się Ry
Russo-Young, na ekranach w rolach głównych mogliśmy zobaczyć m. in. Zoey Deutch. Film w tak krótkim czasie od premiery otrzymał już trzy nominacje.
Sama historia jest dość ciekawa. Główna Bohaterka, Samantha; prowadzi ciekawe życie pełne wyzwań, imprez, chłopaków, przyjaciół. Jest jedną z tych "popularnych" dziewczyn. Jednak czuje, że nie zawsze jej grupa jest w stosunku do innych fair. To ją udręcza. Lecz prawdziwy kłopot pojawia się wtedy, gdy przeżywa dzień 12 lutego od nowa. Udaje się do łóżka, gdy wstaje następnego okazuje się, że nie nastał nowy ranek tylko ten poprzedni.
Uwielbiam czytać książki, lubię również ich ekranizacje. Głównym powodem obejrzenia tego filmu było to, że był oparty na twórczości Lauren Olivier. Na szczęście nie zawiodłam się. Wspaniale odzwierciedlał on książkę. Większość akcji była zachowana, podobnie jak i postacie. Zarówno dobrze się czytało, jak i oglądało.
Film skłania do refleksji. Mimowolnie zastanawiamy się czy wszystko co robimy jest właściwie. Głównym pytaniem w naszej głowie jest: ,,Co jeśli?", ,,Czy zrobiłam wszystko?". Nie zawsze setka przyjaciół oznacza sukces. Czasami lepiej zatrzymać się i zastanowić jakim się jest człowiekiem.
Jestem na tak dla estetyki filmu, ścieżki dźwiękowej!
Moja ocena: 8/10
Już niedługo:
Oglądałam i podobał mi się. 😊
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji oglądać, ale na pewno będę chciała to zrobić :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Koniecznie :)
UsuńFilm fajny ale zakończenie dla mnie niezrozumiałe bo co z tego, że główna bohaterka zrozumiała swoje zachowanie, jak jej przyjaciółki nie. Książka trochę mnie zanudziła więc jej nie skończyłam
OdpowiedzUsuńSzkoda, może kiedyś do niej powrócisz :)
UsuńMuszę sobie zapisać ten tytuł, nieraz wieczorem szukam fajnego filmu i nie mogę nic znaleźć a Twoja recenzja jest naprawdę zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńDzięki :)