Tytuł: ,,Ta chwila”
Autor: Guillaume Musso
Wydawnictwo: Albatros
Tłumaczenie: Joanna Prądzyńska
Liczba stron: 320
Data wydania: 03.08.2016 r.
Musso powoli stał się autorem książek, które czytam dosyć często. Polubiłam jego styl, humor, a przede wszystkim fabułę jego opowieści. Tym razem postawiłam na powieść o nieco dziwnej fabule, która może w pewien sposób rozszerzyć wyobraźnię, a mowa o książce pt. ,,Ta chwila".
Guillaume Musso od pewnego czasu dosyć często gości na mojej
półce. Powoli zaczął być jej stałym bywalcem. Zaczęło się od przeczytania
,,Uratuj mnie", gdzie byłam pod wrażeniem zdolności pisarskich autora.
Później przyszedł czas na inne książki Musso. Czytając opis ,,Potem"
przypomniała mi się wyżej wymieniona historia. To właśnie przez to czytacie
dzisiaj tę recenzję.
Nad rodziną Arthura Costello krąży klątwa. Po wejściu do zamurowanego pomieszczenia w małym domku na przystanią mężczyzna traci przytomność. Budzi się w zupełnie innym miejscu, okazuje się, że minął rok od tamtego dnia. Niestety tym razem także traci przytomność. Dzieje się tak za każdym razem, nie pamięta wielu miesięcy, jedynie jeden dzień z każdego roku, ten w którym żył.
Wie, że nie chce tak żyć, lecz także to, że nie ma wyjścia. Ściągnął na siebie klątwę, tak jak jego dziadek wiele lat temu, który przeżywał to samo. Arthur pragnie powrotu do własnego życia, lecz nie wie czy będzie to kiedykolwiek możliwe.
Pewnego dnia poznaje dziewczynę, aktorkę, a właściwie budzi się w jej mieszkaniu. Jest to dla obojga szok, Arthur wie, że nie może stworzyć z nią dobrej relacji, pełnej zaufania i bliskości drugiej osoby. Mimo to spotyka się z nią w dniach, w których żyje.
Ta książka sama nasuwa mi refleksje, w które się zagłębiałam. Jest ich coraz więcej o upływie czasu, straconym życiu, miłości.
Przede wszystkim nie jest to książka Musso, którego pokochałam. Wprost przeciwnie jest całkiem inna, brak mi w niej thrillera, ale wszystkie książki nie mogą być takie same. Każda powinna być inna i nieść różne wartości.
Jeden dzień w roku, wyobrażacie sobie tak żyć? Jest to straszna perspektywa, bohater musi stawić temu czoła, nie ma wyjścia, cieszy się, że nie ma praktycznie rodziny i przyjaciół, dzięki temu nie musi się martwić, że nikogo nie zrani swoją nieobecnością. Jest to przykre. Skłania nas do myślenia co my byśmy zrobili w takiej sytuacji.
Wszystko się zmienia gdy Arthur poznaje kobietę, w której się zakochuje, ciężko nam patrzeć na ich ból, krótkie chwile i szybki upływ czasu. Dziwimy się jak szybko nam upływa czas, zaś ten Arhura boleśnie skraca piękne chwile i życie.
,,Walczysz z losem. To walka nierówna, zawsze z góry
przegrana."
Tak czy nie? Tak, zabrakło mi typowego Musso, jednak książkę jak najbardziej polecam.
,,Nie zapomnij, że mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, gdy
uświadomisz sobie, że żyje się tylko raz."
Już niedługo:
,,Miłość, która przełamała świat” Emily Henry
Social media:
Fajny artykuł i zaintrygowały nas cytaty. Chyba skusimy się by przeczytać :)
OdpowiedzUsuńWpadaj do nas: https://antykwariat-marzen.blogspot.com/
Dzięki :) Miłego czytania
UsuńCzytałam tę książkę i podobała mi się, było to moje pierwsze spotkanie z autorem i na pewno nie ostatnie :)
OdpowiedzUsuńOto moje wrażenia po lekturze: https://wszystkococzytam.blogspot.com/2018/01/ta-chwila-guillaume-musso.html
Pozdrawiam
Koniecznie, mi sie bardziej podobają jego inne książki :)
UsuńChętnie wpadnę :)
Mam ochotę poznać tę historię. 😊
OdpowiedzUsuńMiłej lektury :)
UsuńSuper recenzja :) Niestety książka chyba nie w moim typie :(
OdpowiedzUsuńDzięki :) Może inna się spodoba :)
Usuń,,Nie zapomnij, że mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, gdy uświadomisz sobie, że żyje się tylko raz." - piękny cytat! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTaka jest :)
OdpowiedzUsuń