Tytuł: ,,Piękna ZŁAlicja”
Autor: Rebecca James
Wydawnictwo: Wydawnictwo Amber
Tłumaczenie: Anna Krochmal, Robert Kędzierski
Liczba stron: 344
Data premiery: 11.01.2011 r.
Wszystko jest możliwe! Marzenia mogą się spełnić! Dowodem tego jest Rebecca, która przez pewien czas była kelnerką, uczyła dzieci w Indonezji, projektowała kuchnie, a także skończyła kilka tytułów uniwersyteckich. Obecnie spełnia swoje marzenia, pisząc książki. Gdy tylko chcemy, możemy osiągnąć wszystko.
Katherine jest osobą "z przeszłością", która ją miażdży. To właśnie przez nią zmienia nazwisko, szkołę i mieszka z ciotką. Stara się zapomnieć o morderstwie siostry. Obwinia siebie za jej śmierć. Nie może sobie przebaczyć.
Dlatego żyje z daleko od swojego dawnego życia. Bez wyjść, bez przyjaciół.
Do czasu, gdy poznaje Alicję.
Ta dziewczyna zmienia całe jej życie. Faktycznie Katherine zaczyna wychodzić i poznawać nowych ludzi, cieszyć się z chwil. Momentami zapomina o siostrze. Zaczyna żyć.
Niestety nie wszystko dobre jest wieczne. Alicja zaczyna być zaborcza, zwłaszcza gdy Katherine poznaje ciekawego chłopaka, zauroczonego nią.
Po pewnym czasie okazuje się, że Alicja jest związana ze sprawą zamordowanej siostry dziewczyny.
Jednak czy zazdrosna, a także fałszywa przyjaciółka pozwoli być jej szczęśliwą w momencie, w którym w końcu udało jej się to osiągnąć? Co wydarzyło się w przeszłości, a co będzie miało miejsce w przyszłości?
,,Piękna ZŁAlicja" to historia o problemach, radzeniu sobie z nim, ludziach powodujących ból, unikaniu przeszłości, ale także powrocie do niej. Dwie zupełnie obce dziewczyny połączyła ta sama historia, opływająca w ból i łzy z każdej strony. Autorka zwraca się do nas z kilkoma ważnymi przekazami, uświadamia nas w nich.
Przyznam, że z powodu różnego czasu miejsca akcji można się pogubić, stanowi to mały mankament tej książki, jednak nie odbiera jej przekazu.
Z jednej strony napisana lekkim stylem, ale opowiada o wielu problemach, które mogą zmienić nasze spojrzenie na świat. Zapowiada się lekko, wychodzą na jaw tajemnice, trwa zabawa i dalej się zmienia. Gdy wychodzi słońce, za chwilę zasłaniają je chmury, tak jak w tej książce radość zamienia się w smutek. A zakończenie? Na pewno Was zaskoczy.
Jest to jedna z ciekawszych książek, które przeczytałam. Mało znana, jednak jej treść sprawia, że większość osób powinna po nią sięgnąć. Mam nadzieję, że się Wam spodoba.
,,Baywatch. Słoneczny patrol”
Fb-->https://www.facebook.com/Zapiski-Isi-542786129387331/
Ig--->isiaaa_n_books
Już niedługo na blogu:
Social media:
Super recenzja. Prawda, czytamy pierwszą lepszą książkę, a tu okazuje się być fenomenem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Takie książki są najlepsze.
UsuńRecenzja zachęca do przeczytania! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie!
Dziękuję :)
UsuńCiekawa recenzja. Nie znam tej autorki, ale chętnie przeczytam :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńwww.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com
Dziękuję!
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuń