Gdy w 2017 roku do kin wszedł film Setha Rogona bardzo chciałam go obejrzeć, nie ze względu na pierwszoplanowe role ( Dwayne Johnson, Zac Elfron, który wygląda jak chłopak barbie, Priyanka Chopra, Alexanda Daddario, Kelly Rohrbach, Ilfenesh Hadera, Jon Bass), lecz na tytuł, który skojarzył mi się z pięknymi chwilami spędzonymi z bliskimi osobami.
Przenosimy się do miejsca, gdzie każdy chciałby spędzić wakacje, słoneczne plaże, niesamowite widoki i zabawa w wodzie. Kto by nie chciał? Dodatkowo są jeszcze nocne klubu. Nawet praca w takim miejscu nie wydaje się złą opcją.
Głównym miejscem akcji filmu jest plaża, to właśnie tam zapoznajemy się z Mitchem, głównym ratownikiem, który jest odpowiedzialny za pozostałych, a także rekrutację nowych. Gdy tylko rozpoczyna się czas wyboru nowych ratowników, dla Mitcha zaczyna się trudny okres, zapowiada się dla niego wiele pracy. Jednym z głównych startujących jest mało myślący Matt. Niestety Mitch jest zmuszony go przyjąć, obu ratowników czeka wiele pracy, jeden musi popracować nad drugim, a Matt musi zapracować na szacunek.
Ten film wydaje się typową komedią, nie jest tak do końca. Czeka nas w nim niebezpieczeństwo, tajemnica i mały romans. Film mający te wszystkie cechy łatwo może zaciekawić oglądającego.
Znajdziemy w nim bohaterów, którzy nie mają żadnych kompleksów, są wręcz idealni, ale także tych, którzy muszą sobie radzić z problemami, z nieśmiałością, otyłością, arogancją. Uczą nas jak sobie z tym radzić.
Jest to idealny film do pośmiania się, oderwania od codzienności, smutku czy obowiązków. Powinien każdemu się spodobać.
Już niedługo na blogu:
Social media:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz